Jak nie kupiłem iPada Mini Retina 32gb Cellular

Zwyczajnie stwierdziłem, że jestem zadowolony z mojego obecnego, starego, porysowanego iPada.

Co by mi dało kupienie nowego? Potrzebę kupowania nasyciłbym od razu, posiadania nowości po tygodniu, statusu early adoptera po miesiącu.

Ale czy coś by się zmieniło na lepsze? Przecież to tylko rzecz.

vAWfT

Mniej

Nie da się posadzić tyłka na dwóch fotelach jednocześnie.

Podczas Camino miałem ze sobą 10 kilogramowy plecak z bardzo małą liczbą rzeczy (każdy kilogram czuć na plecach). Jedną z najwspanialszych doznań była świadomość, iż im mniej miałem – tym mniej się martwiłem. Wtedy wolność oznaczała dla mnie brak uwikłania w myślenie o rzeczach.

Zastanawiałem się o tym po powrocie: skoro tak dobrze działa tymczasowe pozbycie się rzeczy, to czy da się ten stan utrzymać dłużej?

Kluczem jest świadomość, że nie mogę mieć wszystkiego. Większości rzeczy nie zobaczę, usłyszyszę, doświadczę – nawet jeśli chcę. Nie ma też sensu mentalnie gromadzić je na później. Nagle okazuje się, że im mniej mam rzeczy, tym bardziej cenię i zauważam te, które pozostały. Uświadomienie sobie tego, w naszym przebodźcowanym świecie, było dla mnie odkryciem ostatniego roku.
A 2013 zacząłem od kasowania, wyrzucania i upraszczania.
0804enrich

Warto przeczytać:

1. Minimalism FAQ

2. Enough