Podczas Internet Beta 2014 odpaliłem (oprócz mojej książki) jeszcze jeden projekt: SH-PL, czyli listę fajnych polskich software house’ów.
Listę budowałem już od kilku miesięcy ponieważ chciałem mieć obraz polskiego rynku developerów. To była nasza wewnętrzna wiedza w Senfino, ale coraz częściej znajomi się mnie pytali czy znam godny polecenia software house (oprócz nas:). Postanowiłem więc listę upublicznić.
Przez te dwa tygodnie lista urosła do 52 pozycji, a ja sam miałem kilkadziesiąt zgłoszeń i poznałem mnóstwo nowych fajnych firm z całej Polski.
Pytanie co dalej robić z listą. Kilka razy już się przydała ludziom dookoła mnie, ale ewidentnie największe branie ma wśród samych software house’ów, które traktują ją jako narzędzie do zdobywania klientów.
Czy im się udaje? Ciężko powiedzieć, brakuje mi jeszcze tych danych. Dostaję jednak sygnały, że lista jest dobrym punktem odniesienia i sposobem na „policzenie się” branży.
Idea
Sprzedaż w SH odbywa się głównie przez polecenia i znajomości.
To ma swoje plusy, bo promuje zaufanie między klientem a dostawcą, ale z drugiej strony powoduje atomizację samych dostawców. To chyba dlatego brakuje nam wspólnej platformy komunikacyjnej i wymiany wiedzy mimo tego, że wszyscy bardzo chcemy się uczyć.
Pomyślałem więc tak:
- mamy sporą listę dobrych polskich SH,
- SHs mają silne parcie na zdobywanie nowych klientów,
- mamy silną potrzebę komunikacji wewnątrz branżowej i uczenia się od siebie,
- nie chce nam się budować stałych struktur ani grup.
… więc może warto zrobić konferencję dla software house’ów?
Tak, mamy już w Polsce mnóstwo konferencji (np. takie jak zbliżająca się Mobile Central Europe czy Front Trends ), ale one wszystkie dotyczą wertykali: mobile, design, web development… Nikt za to nie zajmuje się doskonaleniem samych software house’ów i ich procesów. Mamy najlepszych programistów na świecie – warto więc żeby pracowali w najlepszych software house’ach na świecie.
Od strony merytorycznej chciałbym, aby każdy uczestnik dowiedział się jak
- zarządzać pipelinem w SH,
- pisać dobre umowy z klientami,
- negocjować stawki
- rozliczać projekty,
- budować wartość biznesową,
- tworzyć skuteczne zespoły developerskie,
- zarządzać firmą developerską
ale też z drugiej strony poruszy tematy takie jak:
- bezpieczeństwo,
- zarządzanie kodem w zespole,
- narzędzia i procesy dla SH,
- relacje między sprzedażą, developmentem i customer service
W ten sposób zarówno CEO, CTO jak i COO firm developerskich znajdą coś dla siebie. Oczywiście całość po angielsku. Wejście płatne, aby nie pojawiły się osoby z innych bajek.
Na taką konferencję przyjdą też potencjalni klienci, bo będą mieli dokładniejszy obraz rynku i większe spektrum wyboru. Zresztą – nie ma teraz metody, aby za jednym zamachem móc porozmawiać z kilkunastoma firmami developerskimi w jednym miejscu.
Coś podobnego robił kiedyś Maciek Laskus i jego Tash.io, które teraz zajmuje się linkowaniem między klientami a dostawcami.
Next steps?
Robienie konferencji wymaga mnóstwo czasu i energii. Wiem coś o tym dzięki Auli Polskiej i Aulerom.
Takiej rzeczy nie da się zrobić samemu- do tego jest potrzebna silna ekipa doświadczona w eventach, merytoryczna rada programowa, wolontariusze, ktoś od finansów, świetna logistyka, reprezentatywne miejsce oraz 8-10 miesięcy przygotowań.
Rzucam ideę w eter. Jeśli widzisz sens i chcesz się w coś takiego zaangażować to daj znać. Przy odpowiedniej masie chętnych widzę szansę aby coś z tego powstało.
Cześć. Czy ta lista jest jeszcze aktualizowana? Świetna robota, ale mam wrażenie że kiedyś widziałam tam firmy, których nie mogę teraz znaleźć, a wiem że nadal robią w branży.
Hej, nie, nie aktualizuje już jej